List od Rodzica

Szanowny Panie Dyrektorze
Nie wiem, ile to już dni minęło, od kiedy nasze dzieci nie mają możliwości uczęszczania do szkoły, spotykania się z rówieśnikami i nauczycielami. Codziennie obserwuję wysiłek wielu osób, aby ten trudny dla wszystkich czas przetrwać jak najlepiej.

Codziennie jestem świadkiem zmagań dzieci, rodziców i opiekunów z tzw. nową rzeczywistością szkolną. To, co na początku wydawało się bardzo trudne, dla niektórych nawet niewyobrażalne, w konsekwencji nabrało zupełnie innego wymiaru i przebiega całkiem sprawnie. Jak wiemy, nic jednak nie dzieje się samoistnie. W tym miejscu pragnę podziękować wszystkim nauczycielom, tak bardzo zaangażowanym nie tylko w proces nauczania, ale także sferę opiekuńczą. Za wyrozumiałość i ogromną cierpliwość, pomysłowość, wiele ciepłych słów kierowanych wprost do dzieciaków, motywację, ale także poczucie humoru, które jest tak ważne. Staram się codziennie przeglądać materiał przygotowany w formie online i jestem pod wrażeniem staranności, dokładności oraz pomysłowości wielu osób. Miałam też możliwość obserwacji lekcji prowadzonych za pomocą Skypa i powiem szczerze, że zapanowanie nad rozemocjonowanymi, przekrzykującymi się uczniami i przekazanie im stosownych treści to nie lada  wyzwanie.  
W moim życiu zawodowym pandemia niewiele zmieniła. Nie mam możliwości pracy zdalnej, a obowiązków także nie ubyło. Bywają dni, że pobieżnie sprawdzę to, co syn zrobił w ciągu dnia i ewentualnie przepytam z treści czytanej lektury. Zdarzy się, że umkną nam terminy nadsyłania prac domowych. To także nie stanowi problemu, gdyż okazuje się, że nauczyciele sami interweniują u wychowawców klas, a oni u rodziców bądź wychowawców w placówkach opiekuńczo-wychowawczych. Nie omieszkam tu bezpośrednio podziękować p. Sylwii Gerwatowskiej, p. Piotrowi Cudziło, p. Magdalenie Jurczak, p. Klaudii Wojdzie, p. Kamili Czech, p. Barbarze Dudzińskiej. Gdyby nie życzliwość, czujność i możliwość bezpośredniego kontaktu, byłoby dużo trudniej.
Gratuluję świetnego zespołu, a wszystkim pracownikom życzę zdrowia, wytrwałości i pogody ducha.
Z wyrazami szacunku
Magdalena Dudziak- Mużyło